

Lecz odchodząc od tych yntelygentnych, górnolotnych i na poziomie rozmyślań.. owe fotki należą do garażowych, pojechałem do babci popstrykac jek kwiaty w ogrodzie (to takie męskie;p). Alem żem obietnicy nie wykonał, a raczej wykonał połowicznie, po prostu wiatr skutecznie ograniczył mozliwość skorzystania z małej przysłony;p wsyyyystko poruszone.. zatem zwiedziłem szopę i garaż pstrykając to tu to tam;p jeśli przezwyciężę moje lenistwo oraz chwilowe zamieszanie domowe (jak ja kocham pracę w ogrodzie;/ to takie.. relaksujące;/) to zamieszczę więcej;p także mój debiut "pajęczynowy" :D
Dwójka super. A może brak wymiany żarówki to po prostu dowód braku nowej? :)
OdpowiedzUsuńkobieta.. wśród dwóch opcji zawsze znajdzie tą trzecią:)
OdpowiedzUsuńja osobiscie wolę tą czarną, choć może mało widać, bom przesadził z kontrastem:)
żarówki niezłe,ale powiedzmy sobie uczciwie czekam na pewną świecącą kulę,i napewno to nie jest żarówka!!!!
OdpowiedzUsuńczekasz na świecącą kulę? hmm.. a z kart też wróżysz?;p hehe:)
OdpowiedzUsuńTy naprawdę mi nie odpuścisz z tym księżycem??
nie :)
OdpowiedzUsuńtom sie wpakował;p
OdpowiedzUsuń