A czy da się tak nie posiłkować "PSują"?Czy każda fota musi być obrobiona? Sama wciągnęłam się w focenie kilka miesięcy temu zaledwie i w sumie mało obrabiam, no ale dlatego moje foty nie są doskonałe pewnie;)Oczywiście ramek i tego typu gadżetów nie zaliczam do obrabiania:)
na początku tej zabawy miałem podobne odczucia, bo przecież fotka "musi być naturalna".. tylko co to znaczy naturalna? PSuj to odpowiednik dawnej ciemni fotograficznej i tak go traktuje, jako jeden z etapów robienia zdjęć.. baaaardzo mało o nim wiem, ale lubię kombinować..
Bardzo fajne fotki, fajny pomysł:)
OdpowiedzUsuńWidzę, że zawiecha fotograficzna nie wyszła:)To wciąga, też tak mam:)
niestety wyszła, te fotki robione były w długi wekeend majowy..
OdpowiedzUsuńjest jeszcze trochę, ale nie obrobionych.. ikona PSuja wzbudza we mnie (oby chwilowy) odruch wymiotny
hehe
OdpowiedzUsuńA czy da się tak nie posiłkować "PSują"?Czy każda fota musi być obrobiona? Sama wciągnęłam się w focenie kilka miesięcy temu zaledwie i w sumie mało obrabiam, no ale dlatego moje foty nie są doskonałe pewnie;)Oczywiście ramek i tego typu gadżetów nie zaliczam do obrabiania:)
OdpowiedzUsuńna początku tej zabawy miałem podobne odczucia, bo przecież fotka "musi być naturalna".. tylko co to znaczy naturalna? PSuj to odpowiednik dawnej ciemni fotograficznej i tak go traktuje, jako jeden z etapów robienia zdjęć.. baaaardzo mało o nim wiem, ale lubię kombinować..
OdpowiedzUsuń