poniedziałek, 31 maja 2010

NA BAZIE KOŁA..


5 komentarzy:

  1. Bardzo fajne fotki, fajny pomysł:)
    Widzę, że zawiecha fotograficzna nie wyszła:)To wciąga, też tak mam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. niestety wyszła, te fotki robione były w długi wekeend majowy..

    jest jeszcze trochę, ale nie obrobionych.. ikona PSuja wzbudza we mnie (oby chwilowy) odruch wymiotny

    OdpowiedzUsuń
  3. A czy da się tak nie posiłkować "PSują"?Czy każda fota musi być obrobiona? Sama wciągnęłam się w focenie kilka miesięcy temu zaledwie i w sumie mało obrabiam, no ale dlatego moje foty nie są doskonałe pewnie;)Oczywiście ramek i tego typu gadżetów nie zaliczam do obrabiania:)

    OdpowiedzUsuń
  4. na początku tej zabawy miałem podobne odczucia, bo przecież fotka "musi być naturalna".. tylko co to znaczy naturalna? PSuj to odpowiednik dawnej ciemni fotograficznej i tak go traktuje, jako jeden z etapów robienia zdjęć.. baaaardzo mało o nim wiem, ale lubię kombinować..

    OdpowiedzUsuń