
Jedna z moich starszych fotek, zrobiona jeszcze moją hybrydką, FujiFinepix s5500 (fajny aparacik, od niego wszystko się zaczęło). Wiecie już czym, nie wiadomo jeszcze gdzie i kiedy. Pstryk powstał podczas Konferencji Klimatycznej w Poznaniu. Pamiętam że wtedy każdy panikował, bojąc się paraliżu miasta.. a tu niespodzianka, jedne z dni kiedy ulice były wręcz puste, zero korków, w tramwaju żadnego obmacywania;p
podobać się
OdpowiedzUsuńdziex
OdpowiedzUsuńSuper fota :)
OdpowiedzUsuń