ŚWIAT PRZEZ DZIURKĘ..

na dobrą sprawę, sam nie wiem czemu, ale kojarzy mi się to z Judaszem (w drzwiach;p) Jako że to "duży" judasz, powiedzmy że to Judasz ameryyykański.. w końcu oni mają tam wszystko większe.. zastanawiam się czasem czy to nie wynik jakiegoś kompleksu;p

Tak wiem, porąbany jestem, zamiast łażąc po zoo pstrykać futrzaki na czterech łapach to pstrykam siakieś ściany, ale cóż.. do porąbanego świata pasują porąbane foty, co nie? ok, obiecuję za jakis czas futerka też wkleić;p