środa, 14 lipca 2010

POTRET MONO;P

Co by nie było że zarzuciłem portretowe pstrykanie.. ot, małe przypomnienie:)

ps. w pt. znów wyjazd, tym razem Bydzia;/ Dwudniowe szkolenie.. bleh ble fuj fuj.. aparatu nie zabieraju..

1 komentarz:

  1. łagodne spojrzenie, ciepła twarz... bardzo mi się podoba to zdjęcie:)

    OdpowiedzUsuń