niedziela, 31 października 2010

TIMBERJACK I WIÓRY LECĄ..






Czas choć na chwilę odpocząć od kotków, kwiatków itp. dziwów, bo czuję że od tego mi się cohones kurczą.. dziś bardziej męskie kadry. Timbercjack, chyba każdy facet chciałby się tym cudeńkiem choć przez chwilę pobawić..

Fotki jeszcze z września i tegorocznej Agry.. było ich więcej, znacznie więcej.. Wstyd się jednak przyznać, nie zmieniłem ustawień aparatu z dnia poprzedniego, a robiłem fotki na strychu w niezbyt dogodnych warunkach oświetleniowych.. nie trudno się domyśleć zatem co wyszło z fotek robionych w słoneczny dzień..

2 komentarze: