
Jako że wpadła mi w łapki książka Freemana (Czarno-biała fotografia cyfrowa) kolorowych ujęć na tym blogu zapewne jeszcze dłuuuuuuuuugo nie budziet;p
muszę sobie kupić małą torbę na aparat, tudzież torbę z kieszenią na aparat i dokumenty bym go mógł mieć ciągle przy sobie;/ może za zwrot podatku..
i to mi się podoba
OdpowiedzUsuńjedna osoba lubi to :)
no własnie...co do torby, strasznie mnie wkurza torba na aparat, więc kupiłam sobie normalną-fajną torbę, ogromniastą, poprosiłam moją mamę by mi uszyła etui na aparat i dzięki temu mam go zawsze ze sobą.
OdpowiedzUsuńLubię czarno-białe:)
też muszę coś wykombinować.. bo często gdy gdzieś jadę dopada mnie "dlaczego nie mam aparatu", a nie mam bo mam wielgachny plecak którego nie da się tachać non stop..:(
OdpowiedzUsuńA czy ja mogę poprosić o przesłanie tego zdjęcia na pocztę? Będę je niecnie wykorzystywać do prywatnego nań patrzenia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne :)
OdpowiedzUsuńwysłane;p Scribo;p
OdpowiedzUsuń