
dzięki mej lubej miałem okazję w minioną sobotę wziąć udział w Pikniku Lotniczym w Słonawach.. po tylu latach wata cukrowa nadal smakuje wybornie. Pierwszy też raz miałem okazję zmierzyć się fotograficznie w tematyką lotniczy.. może nie jest to Góraszka, ale od czegoś trzeba zacząć:) Zapraszam do oglądania moich pierwszych, niezdarnych kroków:) myślę że nie ostatnich, bo cholernie mi się to spodobało.. nie pamiętam już kiedy miałem okazję wypstrykać całą kartę pamięci.. heh..
c.d.n.
nareszcie widać u pana jakiś entuzjazm :)
OdpowiedzUsuńtroszku..
OdpowiedzUsuń