poniedziałek, 15 marca 2010

WIOSNA, WIOSNA, WIOSNA!!!





Proszę nie bić, to nie żadna prowokacja, eno zaklinanie wiosny.. Większość wiosne rozpoznaje po kwitnących kwiatkach, wracających ptaszkach z ciepłych krajów, czy pączkach na drzewach... bleeee.. Dla mnie zwiastunami wiosny są choćby oblegane przez studenciaków trawniki;p (tjaa, zawsze byłem inny;p)heh, pooblegałoby się czasem.. fotki ubiegłoroczne..

swoją drogą, fajny to był dzionek, dziękuję za niego ponownie:*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz